Jest kwietniowy pochmurny dzień. Na działce zjawili się dwaj mundurowi.
Przyznam, że hasło "mundurowi" sprawia, że pot leci mi po plecach.
Co ja takiego zrobiłem .... ?
Skąd się dowiedzieli..... ?
Uffff spokojnie to tylko Panowie przyszli wytyczyć fundamenty :)
To jednak nie koniec wizyt na naszej działce. Kilka dni później zjawił się Pan z magicznym czerwonym śrubokrętem i tak oto na naszej działce zagościł prąd.
Już myśleliśmy, że to koniec przygód aż do dnia w którym zjawili się trzej tajemniczy jegomoście którzy zachowywali się bardzo dziwnie i tajemniczo. Nic nikomu nie mówiąc zaczeli czegoś szukać i kopać.
Po jakimś czasie zaczęło się dziwne poruszenie i Panowie poszli na naradę ...
Podszedłem do dołu i zobaczyłem... dziwną ciecz.
Ropa pomyślałem ! :) Będziemy bogaci, będę pierwszym Polskim Szejkiem. Już wyobrażałem sobie jak powstaje tu wielka rafinerja a moja rodzinka dyktuje ceny paliw.
Marzenia.....
Szybko spadłem na ziemię. Wody to raczej sprzedawać nie będę tym bardziej tej gruntowej. Akcja jednak toczyła się dalej bo Panowie po śniadaniu, a nie po naradzie jak wcześniej sądziłem, zaczęli dalej kopać.
Kopali, kopali i się dokopali
Tak oto tym sposobem podłączono nam wodę.
Całą tą sytułacją i zamieszaniem zainteresowały się też służby specjalne na co mamy dowody ;)
Nie patrząc na konsekwencje dalej robiliśmy swoje ....
Wjechał "ciężki" sprzęt i przywiózł ławeczkę.
Długi ten odcinek, ale to jeszcze nie koniec więc robimy małą przerwę na reklamy a po przerwie wielki powrót mundurowych z kolegami.
Od samego rana zjawiła się ekipa budowlana.
Oto jak wyglądał teren budowy dnia pierwszego.
Dzień następny też był pełen przygód
Oczywiście nie zapomnieliśmy ....
wrzucić pięć złotych , które już po paru minutahc jeden z Panów chciał wydłubać myśląc, że ktoś zgubił. Oczywiście komentarzy typu "powiedz gospodarzwi to Ci da zaliczkę" nie brakowało. :) Koniec prac dnia trzeciego.
Dwa dni później ... powróciła Ekipa
Tak oto powoli i dokładnie powstawały fundamenty.
Przyszedł czas na ocieplenie fundamentów.
Po warstwie styropianu, siatki i folii bombelkowej czas na dalsze prace
Czas na zasypywanie fundamentów.
Na koniec dnia przyszedł czas na układanie rureczek.
Tak kończy się owocny w prace budowlane kwiecień.
P.s. Służb specjalnych więcej nie widziano. Teraz mamy F-16 na lotnisku w Łasku ;)